W ostatnich dniach sądeccy policjanci zakończyli sprawę związaną z włamaniem do pracowni jubilerskiej, a także dokonali zatrzymania podejrzanego o to przestępstwo. Mężczyzna, który już wcześniej miał na koncie podobne przestępstwa, dokonał kradzieży kilku złotych bransoletek, co znacząco obciążyło właściciela lokalu. Sprawą zajmie się teraz sąd, który może orzec surowszą karę, ze względu na charakter przestępstwa i przeszłość kryminalną sprawcy.
Do zdarzenia doszło w nocy z 1 na 2 grudnia, kiedy to policjanci zostali powiadomieni o włamaniu do jednej z pracowni złotniczych w Nowym Sączu. Złodziej, po nielegalnym wejściu do budynku, ukradł kilka bransoletek, a także spowodował poważne szkody materialne, które oszacowano na blisko 16 tys. złotych. Straty te przyczyniły się do dodatkowego obciążenia finansowego dla właściciela, co tylko podkreśla powagę sytuacji.
Policjanci, uzyskując informacje o zdarzeniu, przystąpili do intensywnych działań operacyjnych. W ich trakcie na miejscu przestępstwa pracowała grupa dochodzeniowa z technikiem kryminalistyki, który zabezpieczył ślady mogące przyczynić się do identyfikacji sprawcy. Dzięki skutecznym działaniom stróżów prawa, po kilku dniach, zatrzymano 39-letniego mieszkańca Nowego Sącza, który usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem oraz uszkodzenia mienia. Sąd, biorąc pod uwagę fakt, że mężczyzna jest multirecydywistą, ma prawo do orzeczenia surowszej kary, co może skutkować nawet 15-letnim wyrokiem. Sytuacja ta jest dowodem na to, że walka z przestępczością trwa, a działania policji przynoszą rezultaty.
Źródło: Policja Nowy Sącz
Oceń: Policja zatrzymuje recydywistę po włamaniu do pracowni jubilerskiej
Zobacz Także